W sobotę w jednym z mieszkań w Płocku wybuchł pożar. Pierwsi na miejsce przyjechali policjanci, którzy wykazując się ogromną odwagą, wyciągnęli z płonącego mieszkania dwie osoby i butle z gazem, która mogła w każdej chwili wybuchnąć. Mundurowi biorący udział w akcji swoim zaangażowaniem udowodnili, że bezpieczeństwo obywateli jest dla nich priorytetem, a hasło „pomagamy i chronimy” to nie tylko puste słowa.
W sobotę (19.10.2024) około godziny 21.00 policjanci otrzymali zgłoszenie o pożarze jednego z mieszkań na ul. Otolińskiej w Płocku. Policjanci z Oddziału Prewencji Policji w Płocku, którzy pierwsi przyjechali na miejsce zdarzenia, natychmiast przystąpili do akcji ratunkowej.
W płonącym mieszkaniu odnaleźli dwie osoby oraz butlę z gazem, która mogła doprowadzić do tragicznego w skutkach wybuchu. Policjanci bez chwili wahania, nie zważając na grożące im niebezpieczeństwo, wynieśli butlę, eliminując tym samym poważne zagrożenie dla życia i zdrowia osób w okolicy.
Następnie funkcjonariusze wyciągnęli z płonącego mieszkania dwóch mężczyzn. Po ich ewakuacji policjanci natychmiast przystąpili do udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej poszkodowanym oraz pomogli w opanowaniu pożaru, który zagrażał dalszemu rozprzestrzenieniu się ognia.
Wkrótce na miejsce zdarzenia przyjechały jednostki straży pożarnej, które przejęły akcję gaśniczą i w pełni opanowały pożar. Obaj poszkodowani mężczyźni zostali przetransportowani do szpitala. Niestety, mimo heroicznych działań służb, jedna z uratowanych osób w wyniku odniesionych obrażeń zmarła dwa dni później w szpitalu. Drugi mężczyzna przeżył i pozostaje pod specjalistyczną opieką medyczną.
Szybka i zdecydowana reakcja policjantów zapobiegła potencjalnie jeszcze większej tragedii. Dzięki ich odwadze i profesjonalizmowi udało się zapobiec wybuchowi gazu oraz ocalić jedno z zagrożonych żyć.
Policjanci biorący udział w akcji swoim zaangażowaniem udowodnili, że bezpieczeństwo obywateli jest dla nich priorytetem, a hasło „pomagamy i chronimy” to nie tylko puste słowa.
15-letni kierowca motocykla zignorował sygnały policjantów do zatrzymania się i podjął brawurową ucieczkę, przewożąc pasażera - swojego równolatka. Nastolatkowie zostali szybko zatrzymani przez wodzisławskich mundurowych. Teraz o ich dalszym losie zdecyduje sąd rodzinny i nieletnich.
„Poszukiwacze” z KWP w Lublinie namierzyli na terenie Holandii poszukiwanego listem gończym 28-letniego mieszkańca Łęcznej. Mężczyzna brał udział w bójce i pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. Do starcia pseudokibiców drużyn z Lublina i Stalowej Woli doszło w 2016 roku na drodze w powiecie radomskim. Śmierć poniósł wówczas 33-latek ze Stalowej Woli. Dzięki współpracy z policjantami z Holandii i Biura Kryminalnego KGP oraz europejskiej sieci współpracy policyjnej ENFAST, 28-latek został zatrzymany i ekstradowany. To już ostatni pseudokibic poszukiwany do tej sprawy, w której łącznie oskarżonych jest 15 osób.
„Poszukiwacze” z KWP w Lublinie namierzyli na terenie Holandii poszukiwanego listem gończym 28-letniego mieszkańca Łęcznej. Mężczyzna brał udział w bójce i pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. Do starcia pseudokibiców drużyn z Lublina i Stalowej Woli doszło w 2016 roku na drodze w powiecie radomskim. Śmierć poniósł wówczas 33-latek ze Stalowej Woli. Dzięki współpracy z policjantami z Holandii i Biura Kryminalnego KGP oraz europejskiej sieci współpracy policyjnej ENFAST, 28-latek został zatrzymany i ekstradowany. To już ostatni pseudokibic poszukiwany do tej sprawy, w której łącznie oskarżonych jest 15 osób.
„Poszukiwacze” z KWP w Lublinie namierzyli na terenie Holandii poszukiwanego listem gończym 28-letniego mieszkańca Łęcznej. Mężczyzna brał udział w bójce i pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. Do starcia pseudokibiców drużyn z Lublina i Stalowej Woli doszło w 2016 roku na drodze w powiecie radomskim. Śmierć poniósł wówczas 33-latek ze Stalowej Woli. Dzięki współpracy z policjantami z Holandii i Biura Kryminalnego KGP oraz europejskiej sieci współpracy policyjnej ENFAST, 28-latek został zatrzymany i ekstradowany. To już ostatni pseudokibic poszukiwany do tej sprawy, w której łącznie oskarżonych jest 15 osób.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.